Urodzony w 1955 roku w Olecku. Studia w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Poznaniu, obecnie ASP na Wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby. Dyplom w pracowni prof. Waldemara Świerzego.
Prace w zbiorach Muzeum Okręgowego, Muzeum Wojska w Białymstoku, ASTWA, NOT.
Kolekcje prywatne: USA, Kanada, Niemcy, Szwecja, Włochy, Australia, Szwajcaria, Anglia, Francja, Polska, Hong-Kong.
Malarstwo sztalugowe, ścienne, aranżacja wnętrz, plakat. Współpraca scenograficzna z Operą i Filharmonią Podlaską.
60 wystaw indywidualnych, ok. 70 wystaw zbiorowych, udział w Warszawskich Targach Sztuki oraz wielu aukcjach charytatywnych. Publikacje m.in. "Kto jest kim na Białostocczyźnie", "Malarze Podlasia", "Artyści Białegostoku XVIII- XX wiek", "Who is Who w Polsce" wyd. IV, Album "Koniczek - obrazy - pictures", album "Nowe Otwarcie" na 100-lecie ZPAP, album "Magia Obrazu I", album "Magia Obrazu II" programy TV i radiowe.

2012 - odznaczenie Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego - Zasłużony Dla Kultury Polskiej.

Większość obrazów Krzysztofa Koniczka to kompozycje abstrakcyjne, dynamiczne, gorące, oszałamiają lawą kolorów. Takie są w istocie także inne obrazy, w których malarz sięga po akt kobiecy, metaforyczne wizje (np. wieża Babel) czy mocno przetworzone pejzaże. Zawsze językiem jakim przemawia autor jest żar, dynamika, agresja kolorystycznych zestawień. Wyjątkiem może są nieliczne pejzaże zainspirowane być może malarstwem Turnera, lecz i w tych wypełnionych subtelną mgłą i miękkimi falami morza widoczny jest mocny i gorący temperament Koniczka. Z abstrakcją kolorystyczną łączy autor akty kobiece, dam zdrowych, nie pruderyjnych, zmysłowych.
Pejzaże malowane coraz częściej przez Koniczka są mocno przetworzone, konsekwentnie kontynuujące doświadczenia malarza. Odnaleźć w nich można te cechy stylu osiągnięte już w abstrakcjach - dynamizm, przeciwstawne zestawienia kolorystyczne, intensywność barw. Są one integralnym składnikiem osobowości artysty i jego naturalnym, indywidualnym językiem wypowiedzi.
Obrazy Krzysztofa Koniczka są rozpoznawalne, noszą bowiem na sobie piętno jego osobowości